wtorek, 20 grudnia 2011

Nadrabianie czasu z dziećmi

Żyjemy coraz szybciej, więcej czasu spędzamy w pracy niż w domu i mamy wyrzuty sumienia wobec naszych dzieci. Próbujemy nadrobić potrzebę bliskości w weekendy i wakacje. Czy udaje nam się to rodzicom? Przecież kochamy nasze pociechy najmocniej na świecie!

Faktem jest, że za mało czasu spędzamy z naszymi dziećmi. Jeśli nawet mamy poczucie, że zajmujemy się dzieckiem a jest to tylko organizacja zajęć i kierowanie nimi, inaczej rzecz ujmując szoferowanie. W gruncie rzeczy takie zachowanie, nie buduje relacji rodzic-dziecko i odwrotnie, a wielu z nas się tylko wydaje, że tak. Aby więc aby to dziecku wynagrodzić, kupujemy zabawki a czasem są to drogie zabawki, a dziecko byłoby szczęśliwsze z pewnością gdyby rodzice spędzili z nim więcej czasu. Dobrze jednak wiemy, że dzieci lubią dostawać prezenty. Ale to my je uczymy, że dając prezenty jest to jednoczesne z dawaniem miłości i w ten sposób wychowujemy małego materialistę. Mogą być, więc prezentem tańsze i brzydsze klocki, które sprawią radości naszym pociechom gdy razem zbudujemy z tych klocków zamek, domek. Nadrobić w wakacje lub ferie straconego czasu się nie da, ale na pewno należy pracować nad relacjami z naszymi pociechami, aby je z pewnością budować. Są sprawy ważne i ważniejsze… A przecież trzeba ugotować obiad, posprzątać itd. Wiec róbmy to razem z dzieckiem, sprzątajmy, obierajmy ziemniaki, lepmy pierogi wieszajmy pranie itd. Właśnie te wspólne zajęcia zbliżają nas do siebie. Pozwólmy też dzieciom wybrać rozgrywki, mam tutaj na myśli aktywność głównie w czasie wolnego czasu, na którą mają ochotę a nie taką co rodzice dyktują. Odrobina nudy uważam, że jest zdrowa, buduje to w dziecku kreatywność i budzą się wtedy w ich głowach ciekawe pomysły. Gdy zaś wszystko podamy „na tacy” i wszystko my rodzice przygotujemy dziecko może stracić inicjatywę. Choć nasza pociecha jest jeszcze istota małą ale ma też prawo do własnych wyborów. Słuchajmy naszych pociech, dajmy im prawo głosu co z pewnością lepiej zbuduje relację niż godziny przymusowych zajęć np. na basenie, gry na fortepianie itp. My rodzice mamy tendencje podczas wakacji, bo albo dzieci oddajemy animatorom w ośrodku, albo narzucamy sposób spędzania czasu wolnego. Razem planujmy dzień i nich dziecko mówi o czym marzy, jeśli jest tych marzeń wiele róbmy głosowanie i kolejność realizacji. Najważniejsze jest to, że jesteśmy razem! Dziecko musi czuć i wiedzieć, że jest szanowane i kochane. Nie wchodźmy jednak w rolę kumpla naszego dziecka, bo dziecko może się pogubić. Pamiętajmy jednak o tym, że jesteśmy rodzicem i ostateczna decyzja należy do nas i to my wyznaczamy granice. Chciałbym przytoczyć relację w ostatnich dniach z moją córką. Jak te nasze szkraby potrafią negocjować!
Moja siedmioletnia córka niedawno miała imieniny, nic jej nie kupiliśmy. Spytała mnie tak ”ciekawa jestem co mi kupisz?”, a ja na to - a co będzie jeśli Ci nic nie kupimy ale za to w prezencie pogramy z Tobą w badmintona ?. Odpowiedź – tak to super ale będziesz grać ze mną cały dzień!!!

sobota, 23 lipca 2011

Oparzenia słoneczne - domowe leczenie poparzenia

Autorem artykułu jest Dr Grand



Mimo popularności kremów z filtrem wielu ludzi zapomina o ich stosowaniu. W tych przykrych okolicznościach pomogą następujące porady ekspertów:

Profilaktyka. Wielu lekarzy doradza aspirynę w dawce 650mg wkrótce po ekspozycji na słońce. Następnie przyjmuje się ją co 4 godziny, aż do łącznej liczby 6 dawek. Większość dorosłych dobrze toleruje dawki do 4-6g na dobę.

Po oparzeniu słonecznym występuje stan zapalny skóry. Można ją chłodzić kompresami zwilżonymi jednym z wymienionych niżej roztworów. Chłodzenie przyspiesza skierowanie na oparzoną skórę zimnego nadmuchu z suszarki do włosów lub wentylatora.

- okłady z zimnej wody, można wrzucić kilka kostek lodu; okład trzeba zmieniać co kilka minut bo szybko się ogrzewa; zabieg powtarza się kilkakrotnie w ciągu dnia przez 10-15 minut

- okłady z lodu; kostki lodu (lub torebkę mrożonki) owija się w wilgotną, czystą szmatkę i przykłada do oparzenia

- kompresy z zsiadłego mleka; białko mleka ma doskonałe działanie łagodzące; kubek mleka miesza się z 4 kubkami wody, do roztworu dodaje się kilka kostek lodu; kompres pozostawia się na 15-20 minut i nakłada co 2-4 godziny

- octan glinu; przy silnym swędzeniu należy zastosować antyseptyczny puder lub płyn Burowa (można go kupić w aptece) z wodą; octan glinu, zawarty w obu tych preparatach, zapobiega wysychaniu skóry i zmniejsza świąd; przed użyciem wymienionych środków należy uważnie przeczytać instrukcję

- płatki owsiane; suche płatki zawija się w kawałek gęstego płótna lub gazy i moczy w zimnej wodzie; same płatki się wyrzuca, a wodą nasącza kompresy, następnie przykłada się je na oparzone miejsce co 2-4 godziny

- napar z oczaru wirginijskiego; podobnie przygotowuje się okłady z tego naparu; ich stosowanie przynosi doraźną ulgę; gdy powierzchnia oparzenia jest niewielka, można w naparze moczyć waciki i delikatnie smarować oparzenie

- kąpiel z płynem łagodzącym; jest wygodna szczególnie przy rozległej powierzchni oparzenia; po kąpieli należy starannie osuszyć skórę ręcznikiem ale nie wycierać!

- ocet; do wanny chłodnej wody można dolać filiżankę białego octu lub wrzucić garść sody oczyszczonej

- preparat z mąki owsianej; przy oparzeniach słonecznych dużej powierzchni ciała zaleca się korzystanie z preparatu z mączki owsianej (pół filiżanki na wannę chłodnej wody); oparzoną część ciała należy moczyć w kąpieli przez 15-20 minut

- wodorowęglan sodu; dodaj go do letniej wody a po kąpieli nie używaj ręcznika - roztwór musi wyschnąć na skórze

- olejek rumianku rzymskiego; kompresy z olejkiem nakłada się na zmienioną skórę lub kąpiel z dodatkiem olejku...Olejek Rumianku Rzymskiego

Ostrożnie z mydłem, które może wysuszać i podrażniać oparzoną skórę. Najlepiej używać jak najłagodniejszy gatunek i dobrze spłukać skórę po namydleniu. Nie wolno moczyć oparzeń w mydlinach oraz stosować pieniących się płynów do kąpieli.

Nawilżanie skóry. Kompresy przynoszą ulgę i okresowo łagodzą dolegliwości. Mogą jednak wysuszyć skórę, dlatego trzeba natychmiast posmarować chore miejsca cienką warstwą olejku kąpielowego, a następnie delikatnie wklepać w skórę krem nawilżający, np. zawierający eucerynę. Można też stosować chłodzące kremy z dodatkiem mentolu lub oliwkę ozonowaną... OZONELLA

Chłodny krem. Oziębienie kremu nawilżającego przed użyciem przynosi dodatkową ulgę. Zaleca się preparaty z zawartością zielonej glinki...Maseczka Glinka Zielona

Hydrokortyzon. Czasem trzeba użyć maści z hydrokortyzonem. Podrażnienie i stan zapalny skóry łagodzą stosowane miejscowo płyny, aerozole lub maści zawierające 0,5% hydrokortyzonu.

Sok z aloesu. Warto wykorzystać przeciwzapalne i łagodzące działanie aloesu. Znany jest proces przyspieszonego gojenia się ran pod wpływem aloesu. Trzeba oderwać listki tej rośliny i posmarować ranę wypływającym z nich sokiem lub zastosować gotowy sok. Jednak przed zabiegiem należy sprawdzić, czy nie wystąpi uczulenie. sok z aloesu 500 ml

Obrona przed infekcją. W przypadku zakażenia lub tylko zagrożenia infekcją oparzonego obszaru skóry wskazana jest maść z antybiotykiem, oczywiście po konsultacji z lekarzem.

Znieczulenie miejscowe. Najlepsze są preparaty zawierające benzokainę, alkohol benzylowy, lidokainę lub chlorowodorek difenhydraminy - w Polsce najczęściej na recepte.

Aerozole. Są łatwiejsze w użyciu niż kremy i maści, jednak nie wolno rozpylać ich w okolicy twarzy. Przy oparzeniach twarzy lek nakłada się na płatek gazy lub waty i wciera w skórę ze szczególną ostrożnoscią w okolicach oczu!

Dużo płynów. Lekarze radzą aby jak najwięcej pić, gdyż ogranizm musi bronić się przed bezpośrednim skutkiem oparzenia, czyli wysuszeniem.

Właściwa dieta. Zaleca się lekką oraz bogatą w składniki mineralne dietę.

Nogi do góry. Oparzeniom kończyn dolnych towarzyszą zwykle obrzęki stóp. Wówczas trzeba układać je powyżej poziomu serca - przynosi to wyraźną ulgę.

Wypoczynek. Aby leżenie (spanie) nie stało się torturą, można spróbować posypać pościel cieniutką warstwą talku. Ulgę może też przynieść wodne łóżko lub materac.

Pęcherze świadczą o poważnym oparzeniu. Jeśli są dokuczliwe a występują tylko na małym obszarze, można je przekłuć wysterylizowaną igłą. Nie wolno jednak zdzierać odwarstwionego naskórka, gdyż grozi to zakażeniem i bólem z powodu odkrycia zakończeń nerwowych. Pęcherz nakłuwa się u podstawy i ostrożnie uciska tak, by wypłynęła jego zawartość. W ciągu pierwszej doby taki zabieg powtarza się trzykrotnie, potem pęcherz powinien zaschnąć.

Uwaga na śnieg i lód. Trzeba też pamiętać o szczególnej ostrożności w warunkach zimowych. Promienie słoneczne odbite od lodu lub śniegu mogą spowodować poważne oparzenia. Odkryte fragmenty skóry należy koniecznie chronić kremem z filtrem przeciwsłonecznym a podczas wspinaczki po śniegu lub lodzie trzeba mieć zamknięte usta aby uniknąć poparzenia jamy ustnej!

Artykuły spożywcze. Ulgę w oparzeniach może przynieść wiele produktów powszechnie stosowanych w kuchni:
- zielona sałata; liście sałaty zagotuj w wodzie a uzyskany wywar ostudź w lodówce, następnie nasączonym wacikiem oklep oparzoną skórę
- cienkie płatki warzyw lub owoców; przyłóż plasterek surowego ogórka, jabłka lub ziemniaka, w ten sposób ochładza się zmienioną powierzchnie skóry i łagodzi stan zapalny
- mąka kukurydziana; nałóż papkę z mąki kukurydzianej bezpośrednio na obszar oparzenia
- herbata; przyłóż kompresy z herbaty na obrzmiałe, piekące powieki herbaciarnia online
- jogurt; naturalny jogurt ma działanie ochładzające i łagodzące

Podstawowe zasady bezpieczeństwa:

- krem z filtrem przeciwsłonecznym należy nakładać na pół godziny przed wyjściem na słońce, nawet przy zachmurzonym niebie, gdyż szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe może przenikać przez chmury; szczególnie narażone są: wargi, uszy, kark i dłonie; po kąpieli lub przy obfitym poceniu krem nakłada się powtórnie

- unikaj słońca w godzinach 11-16, gdyż wtedy promieniowanie słoneczne jest najsilniejsze

- jeśli koniecznie chcesz zdobyć brązową opaleniznę staraj się robić to stopniowo; zacznij od 15 minut i każdego następnego dnia wydłużaj ekspozycje o 5 minut

OPINIA LEKARSKA

Poważne oparzenia słoneczne mogą wywoływać objawy ogólne i wówczas konsultacja lekarska jest niezbędna! Charakteryzują je nudności, dreszcze, gorączka, omdlenia, powstają rozległe pęcherze, stwierdza się ogólne osłabienie, pojawiają się obszary purpurowego przebarwienia skóry lub dokuczliwy świąd. Powiększanie się obszaru zapalenia może świadczyć o zainfekowaniu oparzenia.

LEKI, MYDŁA I KOSMETYKI A NADWRAŻLIWOŚĆ NA SŁOŃCE

Jedno powoduje drugie! Taką reakcję obserwuje się po niektórych antybiotykach, środkach uspokajających oraz lekach przeciwgrzybicznych. Czasami jest wywołana przez pigułki antykoncepcyjne, leki moczopędne, leki przeciwcukrzycowe, a nawet kremy z filtrem słonecznym zawierające PABA (kwas paraamidobenzoesowy). Należy zapytać lekarza czy leki, które przyjmujesz nie wywołują zwiększonej wrażliwości na promienie słoneczne. Niekorzystne reakcje są czasami powodowane przez naturalne substancje pokarmowe np. sok z limonek.

PRODUKT NATURALNY WSPOMAGAJĄCY LECZENIE OPARZENIA

- LUX VITALE, (Colostrum), najlepszy suplement odpornościowy

...ORAZ LEKI TRADYCYJNE

- Alantan
- Bepanthen
- Linomag
- Oceanic Oillan, emulsja natłuszczająca do kąpieli
- Oilatum, emulsja do kąpieli leczniczych
- Tormentiol

---

Więcej... Domowe Leczenie Naturalne - Oparzenia słoneczne + 4 ebooki zdrowotne do pobrania za darmo!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 20 lipca 2011

Kosztowne doczepianie włosów?!

Autorem artykułu jest papaj



Zagęszczanie włosów w profesjonalnym studiu nie jest tanie, gdyż potrafi kosztować nawet 1000 zł. Czy warto wydać tyle pieniędzy na to, żeby ktoś doczepił nam kilkadziesiąt pasemek dodatkowych włosów? Każdy facet, słysząc ile taki zabieg jest wart popukał by się w głowę i zapytał nas czy zwariowałyśmy.

Ten sam facet, gdyby zobaczył efekt na własne oczy, zanim dowiedział się jaka jest jego cena na pewno natychmiast zmieniłby zdanie i stwierdził, że było warto. Mężczyźni nie są tutaj jednak głównymi beneficjentami. Pytanie, które trzeba sobie postawić jest takie: czy warto wydać tyle pieniędzy, żeby poczuć się piękną ? Odpowiedź jest jedna: tak! Jeżeli tylko mamy możliwość przeznaczenia takiej kwoty na siebie to przedłużanie włosów jest na pewno dobrym rozwiązaniem.

Przecież, gdy czujemy się piękne, to wzrasta nasza pewność siebie. Łatwiej też nawiązujemy kontakty z ludźmi i jesteśmy bardziej zadowolone z życia. Można to skwitować popularnym ostatnio stwierdzeniem - bezcenne. Zabieg zagęszczania włosów sprawi, że dostrzeżemy w sobie podobieństwo do pięknych aktorek i poczujemy się znowu młode. Włosy stanowią bardzo ważną część kobiecej urody, na którą często nawet nieświadomie zwracają uwagę mężczyźni. Piękne włosy to nie tylko podziw u koleżanek, ale także zwiększenie swojej atrakcyjności wśród mężczyzn. Zatem mężczyźni również docenią wydane przez nas pieniądze, gdy zobaczą jak pięknie wyglądamy i jak pozytywnie wpłynęło to na nasze samopoczucie.

Przedłużanie włosów w połączeniu z ich zagęszczaniem pozwoli nam jeszcze bardziej wzmocnić efekt zmiany fryzury. Jedyne na co musimy uważać to nieprofesjonalne podejście osoby, która ma się naszymi włosami zająć. Na tym zabiegu nie warto oszczędzać, jeżeli nie stać nas na wizytę u doświadczonego fryzjera, który ma dobrą opinię to lepiej przeznaczyć więcej pieniędzy na kosmetyki do włosów i zadbać o swoje naturalne włosy. Zdecydowanie się na tanią ofertę dostępną w niesprawdzonym salonie fryzjerskim, może nas kosztować dużo więcej niż stracone pieniądze. Może się okazać, że włosy po kilku tygodniach będą dla nas bardziej problemem niż przyjemnością. Efektem nieprofesjonalnego zabiegu może być zniszczenie włosów naturalnych, a także możemy być zmuszone wydać kolejne pieniądze na zabiegi “ratujące” nasze włosy. Zatem nim wybierzemy salon, gdzie poddamy się omawianemu zabiegowi, przeanalizujmy jaką jakość wykonywanych zabiegów możemy otrzymać.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl